SNCTM: erotyczny klub dla milionerów

SEKS W WERSJI ELITARNEJ

Snctm to „erotyczny teatr”, ekskluzywny klub, który spotyka się raz w miesiącu w posiadłości w Holmby Hills, jednej z najbardziej zamożnych dzielnic Los Angeles. Nie ma nic wspólnego z typowym swingers party. To eleganckie stowarzyszenie osób, które założyciel Snctm, Damon Lawner, nazywa „kochającymi wolność, wojowniczymi istotami, które stworzone są do tego, żeby przewodzić i wywierać na ludzi wpływ, nie obawiając się przekształcania wizji w rzeczywistość”. Wśród nich znajdują się milionerzy, architekci, politycy wysokiego szczebla i gwiazdy wielkiego ekranu. Wśród nich również kobiety. To one przebywają w Snctm na specjalnych warunkach, nadając ton najważniejszym wydarzeniom wieczoru: w przeciwieństwie do mężczyzn nie muszą wykupywać kosztownych kart członkowskich (ich cena wynosi nawet 50 tysięcy dolarów), to one mają też wyłączne prawo inicjowania dotyku czy seksualnej gry, performowania. Jak mówi Lawner, każdej kobiecie wystarczy poczucie bezpieczeństwa i ekskluzywne otoczenie, w którym czują się komfortowo, żeby obudzić w nich erotyczną żądzę.

DAMON LAWNER – CZŁOWIEK, KTÓRY ODKRYŁ NASZE FANTAZJE

Damon Lawner, założyciel projektu Snctm, tłumaczy w wywiadach, że zawsze wyróżniała go seksualna energia, bardzo często stojąca w opozycji do silnego pragnienia bycia oddanym i wiernym partnerem. Cztery lata temu postanowił stworzyć klub, w ramach którego możliwe będzie odkrywania swoich potrzeb i spełnianie fantazji bez oceniania czy krytyki, w eleganckiej, bezpiecznej atmosferze. Snctm, które symbolem jest rysunek oculus dei (oka Boga) stał się przestrzenią do rozmów na temat seksu, bólu, fetyszu, przyjemności.

JAK TO DZIAŁA?

Jak zdradza w swoim manifeście Damon Lawner, po północy wszyscy członkowie zaczynają rozumieć, na czym tak naprawdę polega Snctm. Wyjątkowe połączenie tajemnicy, szacunku, piękna, wolności i luksusu sprawia, że każdy z nich pozwala sobie na więcej. W Snctm każdy przekracza granice na swój sposób – w duecie z partnerem, z kimś obcym, ukrytym za tajemniczą maską albo ograniczając się tylko do podniecającego podglądania. W ramach wieczorków erotycznych w kalifornijskiej rezydencji organizowane są maskarady, imprezy nad brzegiem basenu, kolacje i inne aktywności. Każdy z nich jest wkroczeniem w świat intrygi oraz zmysłowości. Mężczyźni ubrani są w klasyczne smokingi, panie noszą wieczorowe suknie bądź bieliznę i szpilki. W Snctm należy ściśle przestrzegać regulaminu – nie wolno robić zdjęć, oceniać czy dotykać kogokolwiek bez jego zgody. Czy można się czuć bezpiecznie, uczestnicząc w tak odważnym przedsięwzięciu? Dzięki selektywnemu doborowi członków, w Snctm pojawiają się wyłącznie osoby, które mają zbyt wiele do stracenia na polu prywatnym i zawodowym, żeby ryzykować złamanie którejkolwiek ze złotych zasad klubu.

JAK ZOSTAĆ CZŁONKIEM SNCTM?

To nie takie proste. Pierwszym krokiem jest wysłanie specjalnej aplikacji z odpowiedziami na szereg szczegółowych pytań oraz ze zdjęciami. Właściciel „erotycznego teatru” podkreśla, że wszystkie zgłoszenia przegląda osobiście, a jednym z najważniejszych kryteriów jest estetyka Chociaż może wydawać się to niesprawiedliwe, wstęp do elitarnego klubu w Holmby Hills mają wyłącznie piękni, inteligentni, otwarci na nowości i dobrze sytuowani ludzie. Jak zapowiada Lawner, bliźniacze miejsca powstaną w 2018 roku również m.in. w Cannes, Londynie, San Francisco. Nikogo nie powinno to dziwić – już na początku 2018 roku Damon Lawner chwalił się, że Snctm zarobiło rekordowo duże ilości pieniędzy, a aplikacje członkowskie spływają ze wszystkich zakątków świata.

Sprawdź też!

Dodaj komentarz