Statek kosmiczny w mojej wannie: króliczek Sola Jett

Miłego końca początki!

Przede wszystkim wibrator Sola Jett jest śliczny. Ułożony środkiem na moich dwóch palcach, balansuje niby zabawka medytacyjna. Jest milusi i mięciusi, mam ochotę gładzić nim swoją twarz i to robię.

Moja zabawa z wibratorami i masturbacją ogólnie, zaczęła się w zeszłym roku. Dlatego jestem zafascynowana tym rejonem seksualności. Miłość samej ze sobą stała się dla mnie czymś wartym eksplorowania. Po tylu latach relacji partnerskich – wreszcie zaczynam kochać swoją łechtaczkę!

Jak się dogadamy? – czyli sekretny język nowego towarzysza zabaw

Króliczek wyposażony jest w wiele trybów wibracji. Od delikatnych po intensywnie podrażniające oraz kilka pulsujących w różnych rytmach. Główny trzon jest dość pokaźnych rozmiarów. Mam pewne obawy czy zmieści się do mojego środeczka. Pozostaje mi spróbować.

Stymulator łechtaczki nie jest wyposażony w dodatkowe ramię wibrujące. Działa to mniej pobudzająco, mimo że powierzchnia pieszcząca jest większa i bardziej przylegająca do warg. Budzi to we mnie lekki smutek, bo tak jak wcześniej pisałam – łechtaczka jest rejonem, którego otaczam teraz specjalną troską.

Kiedy wnętrze wilgotne od gry wstępnej gotowe jest przyjąć różowe żądełko, delikatnie i powoli wchodzę do wnętrza. Stopniowo zwiększam natężenie wibracji. Nie miałam nigdy problemów podczas seksu z partnerami o grubych penisach, więc po chwili oporu trzonek zabawki zanurza się we mnie.

Deser już zjedzony!

Udana pieszczota! Moim zdaniem jednak trzeba się nastawić na dłuższą zabawę, uzbroić w cierpliwość i wytrwale pracować na orgazm. Obła różdżka samospełnienia idealnie leży w ręce. Brak oddzielnej rączki sprawia, że ruchy wibratora można kontrolować i jednocześnie delikatnie muskać się po wargach.

Szczytowanie odwleka według mnie zbyt subtelna stymulacja łechtaczki. Króliczek jest opisywany jako zdolny dopasować się do większej powierzchni i dzięki temu pewniejszą przyjemność. Niestety w moim wypadku się to nie sprawdziło. Wolę najwyraźniej stymulację punktową, skupiającą całą moc wibracji na miejscu, którego poszukiwania są za każdym razem ekscytujące.

Dla kogo jest Sola Jett?

Myślę, że tą drżącą różdżkę rozkoszy mogą chcieć przytulić osóbki, mające kilka chwil więcej na zabawę, nad którą będą mogły mieć pełną kontrolę 🙂

IG @biedoklepka

*Kilka technicznych szczegółów od Luli

Sola Jett to wibrator waginalno-łechtaczkowy, wpisujący się w filozofię wellness, tj. idealnej równowagi pomiędzy umysłem, duchem i ciałem.