W pierwszej części tekstu mogliście bliżej zapoznać się z tym, czy rozmiar zabawki jest istotny oraz jakie materiały warto wybierać, żeby produkt był bezpieczny, estetyczny i komfortowy w użyciu.
Dzisiaj chciałam się skupić bardziej na konkretnych doznaniach, które mogą płynąć z używania zabawek oraz na tym, jakie typy wibracji czy też innych trybów, możecie spotkać w gadżetach erotycznych.
Jaki rodzaj stymulacji lubisz?
Tutaj każdy będzie mieć bardzo konkretne, indywidualne preferencje i warto się nad nimi zastanowić przed zakupem pierwszej zabawki. Dzisiaj skupię się bardziej na klasycznych produktach dla osób z wulwą, ale będzie też poradnik dla osób z penisem!
U osób z wulwą głównie skupiamy się na tym, czy preferują stymulację łechtaczki, czy jednak penetrację, a może to i to jednocześnie. Jeżeli lubicie stymulację zewnętrzną, to fajnie sprawdzą się wszelkiego rodzaju stymulatory bezdotykowe, niewielkie wibratory lub masażery. Przy drugiej opcji warto zastanowić się nad wibratorem lub dildem, które zapewni Wam odpowiednią stymulację. Tutaj również można pokombinować, gdyż są różne kształty oraz modele z wypustkami, które wzmacniają doznania. Jeżeli natomiast lubicie podwójną stymulację, wibratory króliczki będą dla Was idealne!
W tym momencie warto zwrócić uwagę jaki rodzaj dotyku sprawia Wam najwięcej przyjemności, z czego czerpiecie najwięcej satysfakcji podczas masturbacji lub seksu partnerskiego. Możecie przełożyć te doznania na możliwości jakie oferują Wam zabawki erotyczne.
Typy wibracji
Zabawki dla dorosłych mają teraz ogromnie dużo możliwości i trybów, ale na razie przedstawię Wam klasyczne wibracje, które wbrew pozorom są trochę bardziej skomplikowane.
Wyróżniamy dwa główne rodzaje wibracji, ale część gadżetów będzie gdzieś pomiędzy nimi. Mamy wibracje głębokie, rezonujące, często zwane „rumbly”. Są one bardzo charakterystyczne, ponieważ docierają do głębszych obszarów tkanek, przekładając się na bardziej intensywne doznania, jednocześnie nie powodując przestymulowania danego obszaru.
Z drugiej strony mamy wibracje płytkie, powierzchowne, jednak przeważnie bardzo szybkie. One również znajdą swoich zwolenników, ponieważ dają bardziej „łaskoczące”, powierzchowne doznania, które mogą się doskonale sprawdzić na niektórych obszarach erogennych.
No dobra, ale co z innymi trybami? Tutaj również wybór jest ogromny. Możecie spotkać się ze stymulatorami bezdotykowymi, które posiadają drgającą membranę. Wytwarza ona delikatne fale powietrza, które dają uczucie zasysania łechtaczki.
Oprócz klasycznych wibratorów do penetracji, znajdziecie również pulsatory, które charakteryzują się ruchem posuwisto-zwrotnym. Imitują one ruch penisa, dzięki czemu nie musicie bez przerwy poruszać zabawką – ona zrobi to za Was.
A co dla osób, które niekoniecznie lubią jakiekolwiek wibracje? Tutaj z pomocą przychodzą dilda, które sprawdzą się świetnie do dowolnej penetracji, bez zapewniania dodatkowych trybów.
Sposób ładowania i wodoodporność
To wbrew pozorom bardzo ważny aspekt. Mamy tutaj jednak dwa różne pojęcia. Wodoodporność przeważnie oznacza, że coś jest odporne na zachlapania, więc np. taki produkt możemy bez problemu umyć pod bieżącą wodą lub użyć pod prysznicem. Wodoodporne produkty najczęściej są ładowane przez zwykły kabel USB.
Mamy również wodoszczelność, która oznacza, że gadżet można zanurzyć w wodzie i nic mu się nie stanie. Takich zabawek możemy używać nie tylko pod prysznicem, ale również w wannie. Wibratory wodoszczelne są zazwyczaj ładowane ładowarką magnetyczną, dzięki czemu nie mają żadnego wejścia, do którego może dostać się woda.
Są również gadżety, które nie są ani wodoodporne, ani wodoszczelne. Należą do nich produkty zasilane klasycznymi bateriami. Tutaj trzeba być bardzo ostrożnym, żeby do miejsca, w którym znajdują się baterie nie dostała się wilgoć, ponieważ może to uszkodzić zabawkę.
